Koresponduje z kolorem kanapy, dodaje świeżości, skupia na sobie wzrok, dzięki niej salon nabiera charakteru. Czasem fototapeta jest „tylko” trybikiem w designerskiej maszynie. Innym razem – tak jak w przedstawionej wizualizacji – to ona sprawia, że wnętrze zapada w pamięć, a ogólna aranżacja prezentuje się sprawnie i działa jak precyzyjny zegarek.
Zielone puzzle układane z sześcianów w wersji maxi to świetne ćwiczenie pobudzające myślenie przestrzenne. W małym, ciasnym salonie ma to ogromne znaczenie, bo optycznie powiększa pomieszczenie, tworząc miejsce do swobodnego myślenia. Niektórzy projektanci mówią, że zieleń nigdy nie wyjdzie z mody. Posłuchaj ich i wybierz fototapetę w kolorze biało-zielonym. Nawet, gdy wyjdzie z mody, położysz nową – w końcu to takie proste!