Plan miasta w formie bardzo minimalistycznej, pozbawiony większości kartograficznych barw i warstw, które zwykle wypełniają każdą mapę. To dość interesujące i wciągające, bo nie wiadomo czy to tylko dekoracja czy też posiada ona jakąś funkcję użytkową. Takie grafiki z nutką intrygi zawsze wyglądają atrakcyjnie, a ta konkretna będzie doskonale pasować do firmowego biura, do pokoju studenta albo domowego gabinetu. Monochromatyczna i geometryczna, ale jednocześnie asymetryczna, więc stworzy wnętrze zupełnie niebanalne. Na tym tle świetnie wyeksponujesz lekkie, proste meble i industrialne elementy wyposażenia, np. lampy czy bibeloty.